poniedziałek, 22 lutego 2016

Inspiracje #1 - Meandrowe kolaże.

Dziś kolejna nowość na blogu, czyli kolaże. Jakiś czas temu zacząłem tworzyć je na potrzeby facebook'owego fanpage'a. Teraz postanowiłem przekuć je we wpis, z mam nadzieję, dużą dozą inspiracji, garścią porad praktycznych oraz wskazówek, na co uważać w trakcie komponowania własnych zestawów. W tytułowej grafice widzicie mój najnowszy twór, który mógłbym nazwać - "wymarzony zestaw do pracy". Ciekawi, co będzie dalej? Zapraszam do lektury! Ułożenie kolaży będzie chronologiczne, zaczniemy od pierwszego, który stworzyłem już jakiś czas temu. Dzięki temu będziecie mieli porównanie, czy i jak, rozwijał się mój gust.



Kolaż #1
Typowo letnia propozycja, której historia zaczęła się od tego, że dwie główne składowe (marynarka i spodnie) trafiły do mojej szafy. Chciałem jakoś to zaprezentować swoim czytelnikom i tak powstał pierwszy kolaż. Myślę, że daleko mu do doskonałości, ale propozycję, którą udało mi się tutaj stworzyć, bardzo lubię i chętnie bym wypróbował w praktyce.
Skupiłem się na polskich markach wśród dodatków, mamy zatem kapelusz od Szarmanta, pasek od Milera, poszetkę i krawat, a jakże, od Poszetki oraz koszulę od James Button. Buty to Sperry Top-Sider, gdyż niestety wśród oferty polskich marek obuwniczych nie znalazłem nic ciekawego.
Spodnie i marynarka pochodzą z hiszpańskiego Mango i zapewne będziecie jeszcze mieli okazję je tutaj zobaczyć. W praktyce ;)
Z porad praktycznych - zwróćcie uwagę na odwrócony kontrast. Z reguły to marynarka jest ciemniejsza, a spodnie jaśniejsze. W tym wypadku musiało być odwrotnie, aby nie wyszło to zbyt mdło. Podobnie jest z koszulą, bowiem zależało mi na wyraźnym odcięciu od materiału marynarki. Pasek, buty i krawat są zgrane w jednej tonacji, by nadać całości tzw. klamrę, czyli coś co spina zestaw.

Kolaż #2
Kolejna propozycja powstała na kanwie tego, co miałem okazję mieć na sobie. Tym razem jest to zestaw o bardzo niskim kontraście pomiędzy spodniami, a marynarką. Z perspektywy czasu, zastanawiam się, czy wyszło to korzystnie, ale wydaje mi się, że raczej tak. 
Ważnym elementem jest koszula, która stanowi dość mocny akcent i dlatego reszta jest raczej stonowana. Eksperymentem były również buty i szczerze pisząc, tym razem postawiłbym na coś skórzanego. Może jakieś loafersy lub monki.
Mam nadzieję niedługo, gdy zrobi się cieplej, pokazać Wam ten zestaw w praktyce, bo jest sporo subtelnych różnic, pomiędzy tym, co udało mi się kupić, a tym, co potem znalazłem w internecie. Na przykład, krawat mam w słonie, a nie drobne białe kropki ;)
Nie będę za każdym razem wskazywał wszystkich wykorzystanych marek, gdyż byłoby tego mnóstwo - zainteresowanych odsyłam do zadawania pytań w komentarzach lub drogą mejlową.


Kolaż #3
Kolaż #4


Kolaże 3 i 4, powstały w tym samym czasie, dlatego prezentuję je razem. Są one przykładem tego, do czego może porwać nas internet i jak wielkie ma on możliwości. Większość składowych to moje ulubione marki, które ówcześnie pozostawały poza moim zasięgiem. Mimo to, chciałem jakoś pokazać swoje pomysły na zestawy, więc postanowiłem stworzyć kolaże. Mając możliwość wykorzystania praktycznie dowolnego produktu, w dowolnej cenie, mogłem sporo namieszać i w efekcie nieco przekombinowałem. Przynajmniej takie mam teraz odczucia, oglądając te propozycje.
Dzieje się w nich dużo, jest sporo kolorów i wzorów. Mogą one stanowić niezłe studium do nauki koordynacji kolorystycznej, czy sposobów łączenia wzorów, ale na pewno nie są idealne.
W #3 na pewno zrezygnowałbym z muszki. Zestaw i tak jest mocno dandysowski, więc trzeba go nieco uspokoić. Zapewne zmieniłbym również poszetkę, a koszulę zamienił na taką z kołnierzykiem na guziki, potencjalnie rezygnując z krawata lub wybierając jednolity model z fakturą (knit, czy grenadynę).
Przy #4 zastanawiam się nad spodniami i koszulą. Najpewniej jeden z tych elementów bym uprościł, czyli albo wybrał gładką koszulę, albo spodnie nie-sztruksowe, w innym kolorze. Za to bardzo zadowolony jestem z brązowych dodatków.

Kolaż #5

Kolaż #6

Numery #5 i #6 to moja przygoda z markami premium. Postanowiłem oprzeć się na brytyjskich markach o najwyższej jakości komponując powyższe zestawy. Są topowi krawcy z Savile Row: Huntsman & Sons oraz Gives & Hawkes, koszule od Charlesa Tyrwhitt'a, paski i buty to Crockett & Jones, a poszetki i krawaty to oczywiście Drake's.
Tym razem starałem się już nieco uważać, by zanadto nie przesycić całości i chyba się udało. Zestawy mają swoje smaczki (przede wszystkim piękne akcesoria oraz marynarki), ale opierają się na dość podstawowych połączeniach kolorystycznych.
Wciąż mam problem by wybrać ten, który bardziej mi się podoba. Macie jakiś swój typ?

Kolaż #7
Na koniec, dzisiejsza propozycja, czyli "Wymarzony zestaw do pracy". Oczywiście mój ;) Podstawę (marynarka i spodnie) już mam, teraz czas na kompletowanie dodatków!
Komponując całość postawiłem ponownie na polskie marki. Niestety w przypadku butów i paska musiałem pójść na kompromis i wybrać markę angielską, ale dobrze dostępną w Polsce, czyli Loake.
Drugi kompromis to spodnie. Chcąc pokazać model z ciekawym wzorem zdecydowałem się na ofertę Bytomia, przymykając oko na kiepski skład (duża domieszka poliestru). Co ciekawe, model zdążył zniknąć z oferty, nim skończyłem pisać. Chyba największą jego wadą, oprócz materiału, będzie sposób wszycia kieszeni - na prosto, z dodatkowym zamkiem.
Poza tym, ładna marynarka z Vistuli, z 5% dodatkiem kaszmiru w tkaninie (zmieniłbym jedynie formę nakładanych kieszeni, wydają się dość toporne), koszula od James Button w szeroki prążek i akcesoria od niezawodnej Poszetki.
Jak zwykle nie powstrzymałem się całkiem przed komplikowaniem zestawu, stąd na spodniach pepita, prążek na koszuli, marynarka z fakturą i krawat z grenadyny, ale cóż, tak już mam. Lubię się bawić formą, choć mam świadomość, że zdarza mi się przesadzić. Jednak kto nie ryzykuje i sam nie próbuje, ten ma małe szanse, by nauczyć się "dobrze nosić" w praktyce. Prócz inspiracji i wiedzy, trzeba do tego wiele doświadczeń. Ja już pracuję nad swoimi, a Wy?
Meander


Fotografie wykorzystane w kolażach pochodzą bezpośrednio ze stron producentów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz